Pożegnanie z „Tańcem z Gwiazdami” jest dla prezentera wielką ulgą. Dlaczego? Szczęście w nieszczęściu. Robert Janowski nawet się cieszy z przegranej.
– „Miałem bardzo mało czasu dla dzieci i rodziny. Od teraz pod tym względem wiele się zmieni...” – pisze na swoim blogu. Podkreśla jednak, że udział w programie to na pewno nie był czas stracony. – „Bawiłem się świetnie... No i nauczyłem się tańczyć, chociaż tancerzem jestem średnim, umówmy się!” – dodaje z uśmiechem Robert. Jeśli jednak fani są spragnieni jego obecności w show, będzie ku temu okazja. Zobaczymy go jeszcze tańczącego w odcinku finałowym pod koniec maja.
mr, pg
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.