Niestety kolejny raz Kasi nie udało się utrzymać ciąży. Jeszcze kilka dni temu pisaliśmy o tym, że Skrzynecka ma szansę w końcu spełnić swoje wielkie marzenie zostania mamą. Niestety wygląda na to, że po raz kolejny poroniła.
W życiu Kasi w ciągu ostatnich dwóch lat zdarzyło się wiele dobrego. Ma świetną pracę jako prezenterka "Tańca z gwiazdami", wspaniałego męża Marcina Łopuckiego, a do pełnego szczęścia brakuje jej tylko dziecka.
Lekarze jednak ostrzegają, że nie będzie łatwo. Kasia już od jakiegoś czasu stara się zajść w ciążę, ale za każdym razem jej nadzieja nie trwa zbyt długo.
Tym razem Skrzynecka nie chciała mówić o swoim stanie by przypadkiem nie zapeszyć. Niestety znów się nie udało.
"Wtedy rzeczywiście bardzo ładnie i optymistycznie wyglądałam i były powody do radości. Niestety, jeszcze nie tym razem, jak się okazało..." wyznaje w rozmowie z "Super Expressem".
Prezenterka jednak się nie poddaje. "Tak czasami się w życiu zdarza, że trzeba próbować do skutku...Bardzo mi miło, jeżeli ktoś mi dobrze życzy. Nie należy się poddawać. Przyjdą dobre czasy dla każdej kobiety, która tego pragnie".

Na szczęście Skrzynecka nie jest sama i może liczyć na wsparcie męża oraz jego dwójki nastoletnich dzieci które traktuje prawie jak własne. Łopucki w nadziei że wyjazd pomoże Kasi zapomnieć o smutku namówił ją na wspólny wyjazd na narty.
"Marcin nie chciał, by siedziała w domu i się zamartwiała. Dlatego namówił ją na wyjazd w góry, bo przecież Kasia uwielbia jazdę na nartach" powiedział znajomy pary.
Trzeba przyznać, że tym razem Skrzynecka trafiła na niesamowitego faceta. Mąż spełniał jej wszystkie zachcianki nawet stając na głowie, doprowadzając żonę ze śmiechu do łez. Tyko pozazdrościć takiego mężczyzny.

Komentarz tylko dla zalogowanych