Tegoroczny Sopot TOPtrendy Festiwal pokazał, że polska scena muzyczna ma się coraz lepiej a artyści mają swoich wiernych fanów, którzy wspierają ich przez wiele lat nie tylko podczas koncertów. Festiwal otworzył koncert TOP, prezentujący 10 wykonawców, którzy w minionym roku sprzedali najwięcej płyt. W piątek na scenie pojawili się: Agnieszka Chylińska, Feel, Hey, Kayah, Kasia Kowalska, Paulla, Andrzej Piaseczny, Piotr Rubik i Tomasz Stańko. Koncert prowadzili Katarzyna Cichopek wraz z Krzysztofem Ibiszem oraz Edyta Herbuś i Darek Maciborek. W piątkowy wieczór natomiast, publiczność porwał koncert „Pan Maleńczuk - tak to ja” zagrany przez Macieja Maleńczuka, który tego dnia obchodził pierwszy z dwóch jubileuszy pracy, które zaplanowane były podczas festiwalu. Do rąk artysty powędrował Bursztynowy Słowik, nagroda od Prezydenta Miasta Sopot, Jacka Karnowskiego oraz specjalna jubileuszowa gitara dla "Banderasa piosenki".

Bursztynowy Słowik trafił także do Edyty Górniak, która podczas festiwalu obchodziła dwudziestolecie swojej pracy artystycznej – drugi jubileusz festiwalu. W sobotę dała się poznać jako zdystansowana do siebie, doskonała wokalistka ale i… naprawdę niezła aktorka. Artystka swoim wieczornym występem powaliła na kolana cały Hipodrom.
 
Tego dnia rozstrzygnięto też konkurs „trendy”. Spośród 477 utalentowanych młodych wykonawców, wpisujących się w nowe kierunki rozwoju rodzimej sceny muzyczne zdecydowanie wyróżnił się zespół Volver, zdobywając nagrodę publiczności. Ostatni dzień Festiwalu tradycyjnie prowadzony był z ogromną dawką humoru tryskającego z najznakomitszych polskich kabaretów i satyryków. Przed publicznością wystąpili takie sławy dobrego humoru, jak: Łowcy.B, Andrzej Grabowski, Jerzy Kryszak, Grzegorz Halama, Kabaret Skeczów Męczących, Kabaret Młodych Panów, Kabaret HRABI, Grupa Rafała Kmity, Kabaret Ciach, Limo, Smile, Neo-Nówka, Nowaki, Kabaret pod Wyrwigroszem. Siódmą Sopocką Noc Kabaretową prowadzili, a jakże, Piotr Bałtroczyk i Magda Mleczak (z kabaretu Słoiczek po cukrze).

Podczas festiwalu nie zabrakło też dobrej zabawy przy szklaneczce czegoś mocniejszego. Oficjalnym klubem TOPtrendów stal się sopocki klub Dream w słynnym Krzywym Domku, który ugościł artystów w swoich progach. O dobry humor podczas imprezy zadbał Stock serwując niezwykły drink o nazwie Top Trendy 2010. Dopasowany kolorystycznie do logo festiwalu, przygotowany specjalnie na tę okazję na bazie Stock Prestige i soczystych śliwek.
W tak przyjemnych okolicznościach goście bawili się w Dreamie do białego rana.

Komentarz tylko dla zalogowanych