Horodyńska ma dwa fakultety. Joanna Horodyńska pracowała jako modelka w Polsce i w Paryżu. Teraz kojarzona jest już bardziej z programami o modzie niż z wybiegami. Moda jest jej największą pasją, która dodatkowo daje jej możliwość zarobienia na drogie kreacje od najlepszych projektantów. "Teraz jeszcze spełniam się, przygotowując stylizacje pokazów mody, wymyślając ich koncepcje od początku do końca. To kręci mnie najbardziej. Sporo też piszę o modzie dla różnych firm i nie są to zwykłe teksty, ale wręcz poważne ekspertyzy, tworzone przed każdym nowym sezonem. Pisanie mnie unosi, jest swego rodzaju oderwaniem od rzeczywistości. Mam też na koncie trochę swoich projektów: akcesoria, torebki, biżuterię. Ta ostatnia jest moją kolejną pasją. Na razie projektuję biżuterię tylko dla siebie, ale miałam już kilka propozycji, aby na tym nie poprzestawać. I to dało mi do myślenia..." - mówi Horodyńska w wywiadzie dla "Gali". Czy to znaczy, że sama może wkrótce zająć się projektowaniem? Mało kto wie, że modelka otrzymała rzetelne wykształcenie. Ukończyła zarządzanie na Uniwersytecie Warszawskim i dziennikarstwo na Uniwersytecie Jagielońskim, gdzie pisze obecnie pracę doktorską pod tytułem "Język używany w telewizji".
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.