Były pracownik aktorki nazwał ją egocentryczną wariatką. Trudno otworzyć jakikolwiek tabloid bądź stronę plotkarską i nie znaleźć tam Angeliny i Brada. Ta para fascynuje, wzbudza podziw i zazdrość jednocześnie. Jeszcze niedawno przez kilka miesięcy media spekulowały o rozpadzie ich związku. Tak było do czasu, kiedy zaczęto się rozpisywać o ich wielkiej miłości. Nadszedł czas na coś nowego.
Były ochroniarz Jolie, który pracował dla niej na samym początku jej związku z Pittem, nazwał ją kompletną wariatką. Mężczyzna upiera się, że aktorka w rzeczywistości jest zupełnie inna niż jej medialna persona.
"Moim zdaniem Angelina jest egoistyczna i maniakalnie musi wszystko kontrolować. Nie ma cierpliwości. Nie robi nic z dobroci serca i jest totalną wariatką. Krzyczy i wrzeszczy a następnie odchodzi." Ochroniarz twierdzi, że Jolie wyładowywała swoją złość na partnerze i dzieciach. " Znikała w swoim pokoju na wiele godzin zostawiając Brada z dziećmi. Karałaby ich ciszą. Myślę, że niekiedy psychicznie znęcała się nad nimi."
Na dodatek były pracownik aktorki twierdzi, że problemy w związku są wynikiem braku zaufania. Twierdzi, że Angelina musiała cały czas wiedzieć co robi Brad.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.