Marta Wiśniewska po raz kolejny pokazała swoje wdzięki w grudniowym wydaniu magazynu dla panów „CKM”. Ostatnio coraz częściej można zobaczyć artystkę w mediach, chętnie opowiadającą o swoim życiu prywatnym i zawodowym. Tancerka, choreografka i piosenkarka, której popularność przyniósł związek z Michałem Wiśniewskim, w ostatnich tygodniach bardzo często pojawia się w różnych programach i udziela wielu wywiadów, w których opowiada o swoim rozstaniu z Michałem Szatkowskim, o nowym, bogatym przyjacielu z USA, o swojej cukrzycy, zmianie wizerunku i brzmienia na płycie „AOK”, a także przypomina do znudzenia o pamiętnym występie w Sopocie 2005 roku. Również jej sesja dla „CKM” była dawno i dość szumnie zapowiadana, między innymi w programie Kuby Wojewódzkiego, w którym powiedziała, że nie po to wydała 15 tysięcy złotych na silikonowy biust, żeby go nie pokazywać, tym samym wyjaśniając przyczyny swojej rozbieranej sesji. Czy słusznie wydała pieniądze, ocenicie sami!
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.